z okazji dnia bloga polecam:
1. Charmaine Olivia.
Artystyczny świat pełen niezwykłości. Dziewczyna jest dla mnie mega. Ma przepiękny i przedziwny świat który wciąga mnie, i nie chce puścić. Wszystko co pokazuje w swojej przestrzeni jest spójne, otoczone magią i grozą. Zawsze odkrywam w niej, w jej twórczości coś nowego. Charbage miażdży mnie swoją niezwykłością. Jest jedną osobą którą nazwać mogę moją prawdziwą inspiracją.
2. Jan Durina.
Zdjęcia pana Jana pobudzają mnie. Zdjęciami Jan opowiada historie małych ludzkich dzikości. Gdzie natura z ciałem łączy się i przenika. Pan Jan ma wrażliwość niebezpieczną, niepoukładaną, cielesną, i bardzo intensywną. Lepiej jednak obejrzeć, słowem ciężko mi wytłumaczyć co widzę w przypadku twórczości Słowaka Jana Duriny.
3. Mesztre.
Zdjęcia Michała wydają się być robione z pewnego dystansu. Nie dystansu w fizycznym wymiarze pojęcia, ale trochę z punktu emocji.
Dozowanie odczuć, i ich pełna świadomość- z tym kojarzy mi się ten blog.
Zdjęcia jakie tworzy bardzo do mnie przemawiają. Jednak dodatkowego znaczenia nadają zdjęciom podpisy.
Układają się poszczególne sensy, najzwyklejszych "niby" zdjęć. Tworzą się tak jakby trochę pewne historie, pod płaszczem świadomości wymykają się odczucia.
4. Cynamonowa.
Małgorzata lata dostępna na blogger.com. Gosia ma dla nas inspirujące motywy. Przedziwnie poskładane zdania, ładną sympatyczną kreskę. Póki co blogspot Gosi się rozrasta, a po więcej twórczości Cynamonowej można śmiało sięgać na digarcie, albo na jej dawnym fotoblogu.
Bardzo lubię jak Gosia rymuje.
5. Jacek Zabawa.
Z Jackiem łączy mnie przedziwna historia. O mojej Pani choreograf z poprzedniego zespołu w którym tańczyłam, zawsze krążyły plotki, i nie wiadomo było jaka historia z jej życia była prawdziwa. Wiadomo było jednak, że Pani choreograf ma bardzo ekscentrycznego wnuka, o wielkim talencie, starszym ode mnie zaledwie o 2 lata.
Po latach stwierdziliśmy, że warto byłoby się poznać. Twórczość Jacka nie pasuje do mojej wrażliwości, mimo to uważam, że jest zajebisty! po prostu zajebisty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz