nie jestem zabiciem czasu.
słowem chcę się dziś uspokoić.
dwie rzeczywistości. poszukiwanie dwóch światów.
jeden jest tym który czuję gdzieś pod skórą. który powtarza mi, że wszystko co może wydawać mi się niepotrzebne w moim życiu, prowadzi mnie.
tak bardzo chciałabym, żeby wewnętrzne źródło odżyło w mojej duszy. żebym mogła sycić nim ludzi obok, bo to dzięki nim nadal tu jestem. i mam siłę na każdy kolejny oddech.
nie dostrzegam codzienności jaką dają mi ludzie. ale to oni. wiem o tym. ci których miałam spotkać.
po co i dokąd idę?
do miejsca które jest domem i źródłem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz