sobota, 17 października 2015

another nest.



intensywne przeżywanie życia, to zawsze intensywny sen.

całe stopy obsiadły mi osy. krążyły agresywnie wydając z siebie buzującą złość. 
nie umiałam zareagować i ich odpędzić. stopy mieniły się jaskrawą żółto- czarną plamą. 
chciałam od nich uciec, bo obsiadały mnie jak lep. nie tylko w okolicy stóp. 
chciały całego ciała.  
próbowałam zamknąć przed nimi drzwi, ale cała framuga aż nimi ociekała.
okazało się, że w moim pokoju miałam wygryzioną dziurę w ścianie. a w ścianie całe gniazdo. zamówiłam profesjonalistę, który wciągał owady czymś na kształt odkurzacza. 
zalepiły rurę, wylewając się na zewnątrz. 



środa, 14 października 2015

a queen (warrior).



stoję pośrodku świata i jestem dwiema osobami naraz. 
rozpłynęłam się. 
dobrze, że łzy nie są koloru czerwonego. 
stałabym tymi obcymi stopami w tej czerwonej kałuży. 
chcę się oddalić od czerwonych myśli na kilometr. 
zamknęłam się w klatce, której pręty boleśnie mnie poraniły.
marzę, żeby ciało przestało istnieć. 
te same rany, level up.

czy da się wycofać, i wygrać?

nie mam wyjścia niż zostawić się na pastwę losu. 
 z odłamków posklejanych w grudy łez, znów stworzę swoją zbroję. 
największy i najsłabszy rycerz- dziewczyna całego świata.


królowa zawsze była wojownikiem.


poniedziałek, 12 października 2015

snowday.


mówią, że przyjdzie jutro i będzie obecny całym dniem. 
nie jestem gotowa, wiem o tym. 
nie miałam czasu pożegnać poprzedniego. 
a mój nastrój nie umie znaleźć miejsca w żadnej piosence. 


mimo, że czuję się rozbita, tym niespodziewanym spotkaniem, założę najpiękniejszą sukienkę.

ciesze się. 

wyczekując poranka. momentu kiedy powiemy sobie chłodne "dzieńdobry". 



całe życie czekam na śnieg. 



każdego roku największą na magię ma dla mnie nadchodzący pierwszy śnieg.
czekam białych obłoków, którymi dam otoczyć się jak kocem.

naprędce żegnam cudowne lato. 
pełne duszności, tysiąca słońc, każdej ciepłej rzeki.


moja dusza jest zimą.


wtorek, 6 października 2015

in.




jestem bluszczem rozkwitającym nad twoją skronią.