sobota, 25 kwietnia 2015

man.

o tym myślę.

przecież tylko przekładam ubrania. składam w kostki, w rzędy. zawieszam na wieszaki i roznoszę na miejsca. odwracam z lewej strony na prawą. 
porządkuję je. 


ale nie interesują mnie damskie. oglądam - tak na prawdę- tylko męskie. 

wyobrażam sobie, kto je zakłada. jaki byłby człowiek wybierający akurat ten typ, kolor, rozmiar, fakturę. 

\marzę.


o mężczyźnie którego zapach pozostaje na kołnierzyku mierzonej koszuli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz