czwartek, 25 lipca 2013

613.

tak bardzo chciałabym poczuć znowu lato. lato w życiu. spontaniczność wyjścia na rower, radość z obecności mocnego słońca i ciepłego wiatru. leżeć nad wodą na kocyku. mieć 18 lat, kolorowe włosy, smaki na życie i oczekiwania, na wszystkie mające nadejść pierwsze razy. beznadziejność życia. rezygnuję z odczuwania. 
jestem w najbardziej żałosnym okresie mojego życia. najbardziej mi dzisiaj siebie żal. czekam, aż zagoi się moje ego. od dawna jest poranione, a ja nie umiem pomóc mu się zagoić. uspokoić. wyciszyć. wyłączyć. 
nie umiem być szczęśliwa? tak, nie umiem. nigdy nie umiałam. 
nie chcę dłużej robić rzeczy, których nie chcę, nie czuję. nie chcę, żeby bolał mnie brzuch z nerwów. nie chcę mieć snów, których się boję. nie chcę robić sobie krzywdy. nie chcę myśleć, że nadaję się tylko pod rosnące kwiatki. 
wyrosłyby na mnie zbyt piękne kwiatki.
czuję się jak najtrudniejszy człowiek świata.



2 komentarze: