środa, 30 stycznia 2013

ostatnie czereśnie.

to zdecydowanie ostatnie zdjęcie zrobione przed szpitalem. zupełnie zapomniałam, że zostało kiedyś spontanicznie popełnione. wywołane po pół roku. po pół roku w czasie którego wszystko, wszystko się zmieniło. przybyło mnie 20 kilo, zewnętrznie i wewnętrznie.


to dziwne, na zdjęciu jestem tak chora i wychudzona. 
tak szczerze codziennością uśmiechnięta. taka szczęśliwa. 
wtedy czereśnie smakowały najcudowniej na świecie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz