środa, 25 stycznia 2012

bieg.


krakowskie życie nabiera pędu. już tak krótki dzieli mnie czas, od trochę bardziej mojego Krakowa. chociaż Kraków jest Krakowem od tygodnia. czekam na miejsce przy Karmelickiej. to tam przynajmniej tymczasowo będzie mój dom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz