niedziela, 17 kwietnia 2011

water, water.

tak na prawdę nadal nic nie pamiętam, mam tylko uczucie, tak wyjątkowo miłe, kiedy słucham tej piosenki.
pan bardzo bardzo: http://www.efremwilder.com/ pewnego wieczora.

czas pędzi, tak bardzo chciałabym złapać małą chwilę, mały obrazek ze wszystkiego co dzieję się wokół.
i łapę, jak zapachy. a jest ich bardzo wiele.

przejeżdżając wzdłuż krakowskich alei, czuję piękny zapach noworodzącej się wiosny
zauważam małe drzewo wśród pędzących samochodów, i mnie na rowerze. znikam i na horyzoncie jest tylko to jedno, małe drzewo.
widzę je, pośród blasku zasypiającego słońca. bo najmniejsze nawet drzewo, emanujące tak wielką siłą i pięknym zapachem, w samym środku biegnącego życia Krakowa, jest cenniejsze niż cały las, najpiękniejszych białych drzew. nawet jeśli ma zdartą korę, i wdycha to biegnące życie, tuż obok muzeum narodowego, wśród spalin szeregu samochodów i krążącego życia ludzi opowiadających o dzisiejszym spóźnieniu, i nieprzespanej nocy.

huczy mi piosenka w głowie, i zachciało się malować. dzieje się coś, coś wyzwala.
zasnęłam jednej dziwnej nocy, ubiegłego weekendu, żeby powstać na nowo, wyspać się i nie pamiętać nic, zapomnieć na chwile o mocy, sile, i o tym ile mogę. bo czasem pięknie jest nauczyć się nie móc.
poddać się sile. i zapomnieć o niej. może nieświadomie, i mimo głowy i woli, zaufać. mając świadomość tego ile może się stać. i poczuć, że stanie się tylko to co piękne.
tego mi bardzo długo brakowało.

woda, woda. śnię.

chciałabym światu coś dać, bo znowu przypomniałam sobie, ze życie to tylko ta chwila, w której zdarzyć może się wszystko. i cały zapach twojej osoby wśród słonecznego dnia.
niezależnie od tego jak masz na imię, ale z całym urokiem tego kim jesteś.


piszę bardzo dużo piszę. zaczęłam. moja praca licencjacka tworzy się od podstaw, i wiem, że będzie czymś bardzo ważnym. w każdym wymiarze w jakim zaistnieje.

myślę nad tym co dalej z moim Krakowem.





wygląda na to, że wróciła wiosna.
razem z drzewami, jestem cała biała.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz